M O J E R O W E R O W A N I E

QL(a) BIKER!

Statystyka 26.00 km
10.00 km teren
01:30 h
17.33 km/h
Niedziela, 13 kwietnia 2008

Pierwsza dłuższa wycieczka rowerowa, spokojna jazda(dwie kobietki ze mną jeździły, albo ja z nimi:P) No i pierwszy test mojego nowego rowerka....Cube Aim :)
Wrażenia z jazdy są świetne. Rama mniejsza o 2 cale niż w Meridzie, amorek lepiej pracuje, prawie cały skok wykorzystuje, leciutki(jak na tą klasę osprzętu..tak mi się wydaje) i generalnie super jazda. Oczywiście już zdążyłem go pobrudzić...3 godziny czystości o za dużo ;]
Teraz czekam na kolejny czas wolny, pogoda ładna i na rowerek :)




Kategoria MTB

Statystyka 2.64 km
0.00 km teren
00:07 h
22.63 km/h
Sobota, 5 kwietnia 2008

No cóż..to była ostatnia podróż Meridką...Dojechałem do szkoły, przypiąłem porządnie rower łańcuchem, i cóż...doglądałem, doglądałem, aż o po 9 godzinach ktoś mi sprzęta ukradł :(

Potem policja itd...
A teraz szukam nowego sprzętu...

Więcej do szkoły rowerem nie pojadę!


Kategoria MTB

Statystyka 4.30 km
0.00 km teren
00:14 h
18.43 km/h
Niedziela, 4 listopada 2007

Kolejny dzień do szkoły rowerem :) pogoda trochę lepsza..nie pada ;]
Miejska jazda jest strasznie wolna :) nie można się dobrze rozpędzić ;)


Kategoria Singlespeed

Statystyka 8.60 km
0.00 km teren
00:28 h
18.43 km/h
Sobota, 3 listopada 2007

Deszcz, ślisko, a ja sobie wymyśliłem, że do szkoły pojadę rowerem ;) a że miałem okienko, to zrobiłem dwa kursy :)
Niezła jazda...ale trochę mi zimno w uszy było ;)


Kategoria Singlespeed

Statystyka 4.10 km
2.50 km teren
00:15 h
16.40 km/h
Środa, 17 października 2007

Dzisiaj zrobiłem sobie wypad moim góralem w pole, wraz z moim najnowszym nabytkiem, aby go przetestować. Okazało się, że w Meridzie, coś sie porobiło z hamulcami, i raz,ze prawie wcale nie hamują przednie hamulce, to na dodatek klocki piszczą strasznie...nie wiem czy pomoże cokolwiek...;] chyba tylko wymiana;] fakt faktem, trochę klocki się zjechały..może to już ich koniec?


Co do samej przejażdżki, przebiegła spokojnie i dosyć wolno, aby nie narazić aparatu :)
Częste postoje i fotografowanie trochę tempo opóźniały. Częste postoje i starty a potem jest jak jest :) może w piątek będzie fajowa pogoda to się jeszcze przejadę i zobaczę co te hample tak kiepsko działają(tył jest GIT).



Kategoria MTB

Statystyka 15.41 km
0.41 km teren
01:17 h
12.01 km/h
Niedziela, 14 października 2007

Przejażdżka była niestety krótka, gdyż, mieliśmy parę spraw do załatwienia, a po za tym na trasie Naszej podróży odbywał się maraton, co zaowocowało małymi prędkościami, małą średnią prędkością(jak ja lubię się wlec za pieszymi) ale fun był :)

Dobiliśmy do Malty, na start, i tam sobie zrobiliśmy postój, posililiśmy się i napoiliśmy i spokojnie objeżdżając całą Maltę wróciliśmy do Agi:)


Aga stwierdziła, że taki dystans to pikuś...czekam kiedy będzie ze mną jeździła 70km i więcej.. :)



Kategoria Singlespeed

Statystyka 7.61 km
2.00 km teren
00:34 h
13.43 km/h
Niedziela, 16 września 2007

Dzisiejsza wycieczka była bardzo lajtowa, z uwagi na to, że jechałem z Agą, a po drugie o wiele poważniejsze, mam lekkie problemy ze zdrowiem. W Sadach wyjechaliśmy sobie ode mnie z domu, okrążyliśmy trasę "wokół pola" , przejechaliśmy się kawałek Aleją Swadzimską i powrót do domku:)
Było miło i przyjemnie :)


Kategoria MTB

Statystyka 3.92 km
1.70 km teren
00:09 h
26.13 km/h
Środa, 29 sierpnia 2007

Dzisiaj postanowiłem, jako że pogoda niezbyt mnie dzisiaj nastrajała do dłuższej jazdy( zimno trochę, wiatr spory) zrobiłem sobie rundkę wokół pola, u mnie w Sadach, część prowadzi asfaltem, przy halach a reszta to przez pole, jak inaczej, polna droga, niezbyt równa, koleiny po traktorach itp. a także kilka niewielkich wzniesień...
Było miło... miałem dłuższą przerwę, ale znowu w siodle...oby jutro było ładniej :)


Kategoria MTB

Statystyka 30.00 km
0.00 km teren
01:09 h
26.09 km/h
Niedziela, 19 sierpnia 2007

Wycieczka niezbyt Ciekawa ze względy na monotonność trasy...a trasa prowadziła od mojego domu (Sady) do mojej Ukochanej(poznań) a wiec dużą część trasy pokonałem trasą A2 , dopiero w mieście zrobiło się ciekawiej :)
Trasa do poznania była pod wiatr więc było dosyć ciężko, zwłaszcza, że wiało mocno dosyć. potem jeszcze rundka po Poznaniu, ale to już singlem(zaraz tam coś wpisze:) ).
Do domku wracałem znacznie szybciej, bo z wiatrem :) maksymalna prędkość wyniosła 49,7km/h (lekko z górki) a czas dojazdu to 33 minuty, co jest moim osobistym rekordem :)


Kategoria MTB

Statystyka 25.60 km
0.00 km teren
h
km/h
Sobota, 18 sierpnia 2007

Jako, że blog nie pozwala na dwa wpisy w tym samym dniu, wpisy dla singla(jeśli jeździłem oboma rowerami w ten sam dzień) będą nosić datę dnia "wczorajszego" od daty wpisu dla MTB, chyba, że będzie napisane inaczej:)
a więc:
data prawidłowa: 19/08/2007
No tutaj to jechałem z Ukochaną, nad Maltę, po drodze tankując powietrze do opon na stacji Lotos ;) niestety, z tego względu,ze rower jest ode mnie kawałek stąd to tylko spamiętałem dystans, czasu nie;/ Ale nie był on rewelacyjny, bo moja kobieta lubi jeździć rekreacyjnie, a kondycja u mnie też nie taka jak 10 lat temu :) potem dołączył już na miejscu kumpel, i se zrobiliśmy kółko wokół Malty, potem drugie sam zrobiłem , ludzi sporo więc było ekstremalnie :)
Potem powrót, przez most Rocha i później gnałem sam do domu na góralu :)


Kategoria Singlespeed